„Śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi” – to stare powiedzenie zna niemal każdy, tak samo jak to, że kolacji nie powinno się jeść po godzinie 18:00 albo, aby nie jeść jej wcale. Ile jest w tym prawdy? Jak to właściwie jest z tą kolacją?
Na początku warto odpowiedzieć sobie na pytanie – czy powinniśmy jeść kolacje, jeśli zależy nam na zrzuceniu zbędnych kilogramów lub poprawie sylwetki? W każdym przypadku, odpowiedź brzmi – TAK! Kolacja to jeden z podstawowych posiłków w ciągu dnia, który powinniśmy zjeść tak samo jak jemy śniadanie czy obiad. Nieprawdą jest, że nasz metabolizm zwalnia podczas snu, dlatego nie powinniśmy jeść przed położeniem się do łóżka, bo cały posiłek zostanie zamieniony w tkankę tłuszczową. Badania naukowe udowodniły, że w nocy podstawowa przemiana materii jest dokładnie taka jak w dzień. Co więcej, gdy śpimy nasz organizm się regeneruje, a aby zrobić to w prawidłowy sposób potrzebuje pełnowartościowego posiłku przed snem, w przeciwnym wypadku znacznie wydłużymy proces regeneracji. Skoro znamy już odpowiedź na pytanie czy w ogóle powinniśmy jeść ostatni posiłek, warto zastanowić się nad tym co jeść na kolację?
Ostatni posiłek powinien być na tyle syty, żebyśmy podczas zasypiania nie czuli się głodni, a jednocześnie na tyle lekki, aby poczucie przejedzenia nie sprawiło, że jakość snu będzie gorsza. Posiłek powinien składać się z węglowodanów, które biorą udział w regeneracji organizmu i zwiększają dostępność związku, który bierze udział w wytwarzaniu serotoniny i melatoniny, niezbędnych w procesie zasypiania. Ważna jest również odpowiednia porcja białka, która da uczucie sytości i pomoże w regeneracji tkanki mięśniowej. Kwasy tłuszczowe nie są aż tak niezbędnym składnikiem, a w dużej ilości będą długo trawione przez nasz organizm i mogą utrudnić zasypianie.
Co jeść na kolację? Do lekkich i zdrowych potraw, które będą idealne na kolację można zaliczyć: owsiankę z owocami, sałatkę z jajkiem, kanapki z tuńczykiem, twarożek z warzywami, sałatka z serem feta lub mozzarella, potrawka z ryżu lub kaszy z warzywami, zupa z soczewicy czy pieczony łosoś z grzankami lub warzywami.
